Noworodkowa sesja zdjęciowa

Moja sesja noworodkowa nie jest typową sesją noworodkową. Nie znajdziecie u mnie różnych, kolorowych owijek, ubranek, śmiesznych czapeczek czy opasek. Ja stawiam na naturalne zdjęcia. W ubrankach dziecka. Tak malutkie dzieci są tak piękne, że nie potrzebują dodatkowych ozdób. Uważam, że piękno tkwi w prostocie.

Idealny czas na taką sesję jest między 5. a 14. dniem życia dziecka. Dzieci wtedy dużo śpią, raczej są spokojne, nie męczą ich bóle brzuszka. A przede wszystkim przyjmują naturalne pozycje z łona matki, co pozwala na łatwiejszą współpracę i dbałość o bezpieczeństwo. Dlatego o sesji noworodkowej i jej zaplanowaniu warto pomyśleć z wyprzedzeniem, jeszcze w trakcie ciąży.

Sesję wykonamy u Was w domu – miejscu, w którym czujecie się najlepiej
i w którym macie wszystkie potrzebne rzeczy pod ręką.

Takie fotografie doskonale pozwolą na zachowanie w pamięci tych szczególnych pierwszych dni życia nowego członka rodziny. A powiem szczerze, że szybko się zapomina o tym, jak wyglądały nasze maluszki tuz po urodzeniu. Czas szybko ucieka, dzieci jeszcze szybciej rosną i nawet nie zorientujemy się kiedy minęło pół roku od narodzin.

Sesja noworodkowa będzie w przyszłości wspaniale przypominać o pierwszych chwilach malucha. To również dobry sposób, aby podzielić się z bliskimi nowiną o przyjściu na świat nowego członka rodziny. Proponuję Wam stworzenie „Karty Narodzin”, którą później możecie rozesłać rodzinie.

Sesja zdjęciowa to też genialny i oryginalny pomysł na prezent dla świeżo upieczonych rodziców. Nowi rodzice często żyją gdzieś poza światem (wiem, bo też to przeżywałam) i nawet mogą nie pomyśleć, że warto te chwile uwiecznić. Gdy zdecydujecie się na wykupienie sesji w prezencie, dostajecie ode mnie spersonalizowane zaproszenie na sesję, gotowe do wręczenia osobie, którą chcecie obdarować.